Obserwatorzy

czwartek, 15 października 2015

Wrzosowa etażerka - konsolka

Witam wszystkich po niejakiej przerwie.
Spadłam ze schodów i potłukłam się. 
Przez kilka dni leżałam plackiem nie mogąc przyjąć pozycji pionowej (w tym siedzącej) dlatego nawet nie zaglądałam na bloga - ani swojego, ani Waszego.
Ale już zaczynam wracać do życia i spieszę pokazać etażerkę do wrzosowej półeczki, którą zrobiłam jeszcze przed lataniem w dół.

No i teraz tak dopiero myślę, że nie zrobiłam zdjęć w komplecie i jak zwykle nie zrobiłam zdjęć "przed".

Natomiast efekt końcowy wygląda tak:


Nie będę się za dużo rozpisywać - niech zdjęcia przemawiają.
Moje siły nie są jeszcze dostatecznie zregenerowane a, że poszłam dzisiaj na kilka godzin do pracy to już całkiem zmęczona jestem.
 
 

Sposób wykonania taki sam jak wrzosowej półeczki z poprzedniego posta








 Pozdrawiam wszystkich i obiecuję, że w miarę odzyskiwania sił będę do Was zaglądać - bo do tworzenia nowych dzieł to zapewne nie wrócę tak szybko jak bym chciała :-)
 

11 komentarzy:

  1. Wracaj do zdrowia szybciutko i o tworzenia oczywiście
    a komódka świetna i ten wrzosowy kolorek cudo
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka śliczna komoda, jestem pod wrażeniem. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Agnieszko co to za latanie? Uważaj kobitko na siebie i patrz pod nogi bo sobie wiekszą krzywdę wyrządzisz kiedyś i co my biedne będziemy wtedy ogladać? Wracaj szybko do sił. Etażerka wyszła cudnie. Ten kolorek jest prześliczny i mimo iż kompleciku nie pokazałaś, pamietam jak wyglądała półeczka. Idealny zestaw. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam nadzieję, że już wszystko w porządku:) Etażerka wygląda wspaniale. Piękny ten lawendowy kolor:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Brzmi poważnie, takie pikowanie w dół po schodach, to na pewno musi boleć. Życzę by rany się szybko zagoiły.
    Etażerka (zawsze mnie zadziwia ta nazwa ;)) wygląda bosko!

    OdpowiedzUsuń
  6. wygląda świetnie:) dużo zdrowia:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj Agnieszko, a gdzie zostawiłaś skrzydła? Takie potłuczenie długo boli, życzę, żeby jak najszybciej minęło. A co do pracy twórczej, póki co możesz robić te śliczne koronkowe serwety. Pasują jak ulał do Twoich mebelków :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już od dawna chce mi się bransoletki więc postanowiłam wykorzystać czas i zrobić sobie w końcu jakąś - robię, tylko też jakoś opornie idzie :-)

      Usuń
  8. Pomysłowa i orginalana , pozdrawiam Anulka

    OdpowiedzUsuń